Jak uruchomić klub fitness – co łączy uprawnienia G2 i kurs ...
Osoby, które zaczęły swoją przygodę z bieganiem, bardzo często zauważają, że po jakimś czasie sport ten tak wszedł im w żyły, że nie są w stanie już z niego zrezygnować. Dlaczego tak się i dzieje i dlaczego ten rodzaj aktywności bardzo często raz spróbowany, wchodzi w nasze życie na stałe?
Wedle naukowców z uniwersytetu w Arizonie podczas biegania w naszym organizmie powstają związki chemiczne, które swoim składem przypominają skład znanego narkotyku, jakim jest marihuana. I faktycznie, możliwe, że coś w tym jednak jest, ponieważ bardzo często na początku jest nam bardzo ciężko przełamać się i zdecydować na regularne treningi, jednak z biegiem czasu zmęczenie zmniejsza się, stajemy się bardziej wytrzymali oraz… szczęśliwsi.
Każdy, kto choć trochę interesował się tego typu sportem, na pewno usłyszał lub gdzieś przeczytał, że podczas uprawiania takiego rodzaju aktywności w naszym organizmie pojawiają się endorfiny. Czym one są i za co tak naprawdę są odpowiedzialne? Endorfiny powstają w przysadce mózgowej, jest to substancja, która działa jak najlepszy i co najważniejsze naturalny środek uspokajający i przeciwstresowy. Biegacz po jakimś czasie trwania treningu wpada w stan euforii, a to wszystko za sprawą właśnie wyżej wspomnianych endorfin, które sprawiają, że dobry nastrój nas nie opuszcza, a także, przez które nie jesteśmy w stanie zaprzestać uprawiania tego sportu.
Z biegiem czasu i przy regularnych treningach nasze ciało staje się coraz to bardziej jędrne i zdrowe, tracimy boczki i mieścimy się w spodnie, które trzymaliśmy w szafie już od dawna, a do których wciśnięcie się wtedy graniczyło z cudem. To właśnie głównie z tego powodu tak po prostu, po ludzku można stwierdzić, że bieganie stało się naszym uzależnieniem. Szczerze mówiąc, kto, widząc efekty, rezygnuje z czegoś, co jest ich głównym powodem? Dążenie do określonego wcześniej celu i kluczowe się go trzymanie sprawia, że jesteśmy nie tylko bardziej szczęśliwi i zadowoleni, ale także nie chcemy z tego rezygnować i się poddawać. Bieganie staje się więc narkotykiem nie tylko przez wszystkie procesy zachodzące w naszym organizmie podczas uprawiania tego sportu, ale i także z powodu efektów, które widzimy, uprawiając ten sport.